Dzisiejsza informacja o realistycznym śnie Millera (przyśnił mu się ś.p. p. Szmajdziński i odpowiadał na pytania o katastrofę smoleńską) może oczywiście oznaczać, że były premier nagle kupił sobie sennik egipski i spędza całe dni i noce na przeglądaniu portali o tajemnicach zaświatów. Ewentualnie że się nawrócił i zaczął wierzyć w życie pozagrobowe. Tak, to oczywiście jest możliwe, ale mi osobiście wydaje się bliższa druga wersja, szczególnie że omawiając w Czytaj dalej […]